• Scenariusz na Dzień Mamy i Taty 2019

        • Cele ogólne:

          • integracja społeczności przedszkolnej – dzieci, rodziców i nauczycieli;
          • prezentowanie własnych umiejętności wokalnych oraz tanecznych;
          • stworzenie miłej atmosfery.

          Cele operacyjne:

          • dzieci znają treść i melodię piosenek;
          • potrafią zilustrować treść piosenek ruchem;
          • pamiętają kolejne etapy tańca;
          • pokonują niemiałość przed publicznym wystąpieniem;
          • potrafią kulturalnie zachować się podczas uroczystości oraz poczęstunku.

           

          Powitanie:
           

          Narrator1:
          Witamy serdecznie zgromadzonych gości
          Na bardzo ważnej dla nas uroczystości.
          Co to za święto wnet się dowiecie
          Bo najważniejsze jest na całym świecie.

          A na sam początek, rzecz nie byle jaka,

          Przesyłamy Wam wszystkim słodkiego buziaka.       ……………………………………….
           

          Narrator 2:
          Przygotowaliśmy wiersze, piosenki i kwiaty,
          bo dziś w zerówce obchodzimy
          Dzień Mamy i Taty.

          Więc usiądźcie kochani naprawdę wygodnie,
          a my Was ugościmy godnie,
          bo jesteście dla nas najważniejsi w świecie!
          A jak Was kochamy, zaraz się dowiecie.                       ………………………………….

          Piosenka: Będę mamo twoim słonkiem….

           

          I.  Moja mama jest urocza

              i najsłodszy uśmiech ma.

              Świat odbija się w jej oczach,

              a ten świat to właśnie ja.

           

                Ref.: Będę mamo twoim słonkiem,

                         żabką, myszką i skowronkiem

                         albo misiem, jeśli chcesz.

                         Ja cię kocham, przecież wiesz!

           

          II. Moja mama jest kochana,

               wiem, jak bardzo kocha mnie,

               więc uśmiecham się od rana

               i powtarzam słowa te:

           

                 Ref.: Będę mamo twoim słonkiem,

                         żabką, myszką i skowronkiem

                         albo misiem, jeśli chcesz.

                         Ja cię kocham, przecież wiesz!

           

           

          Wiersz „Dwie połówki”    

          Mama, tata to mądre główki
          Są jak jabłka dwie połówki
          Tata w piłkę ze mną gra
          Mama sto pomysłów ma.

          Tata rower zreperuje
          Mama siniak pocałuje
          Tata zimą ciągnie sanki
          Mama z kwiatów plecie wianki.

          Mama, tata mądre główki
          Są jak jabłka dwie połówki
          Co za jabłko mówię wam
          Jaki skarb ja w domu mam...                                   ………………………………                      

           

          Piosenka: Mój tata…

          1. Mój tata jest silny i duży,

           nie boi się wichrów ni burzy,

                       nie boi się słonia ni lwa!

                       Mój tata wciąż sprawia, że ja….

           

                  Ref.: Też niczego się nie lękam,

                           kiedy trzyma mnie na rękach.

                           Też niczego się nie lękam,

                           gdy na rękach trzyma mnie.

           

          II.  Mój tata nie beczy, gdy ciemno,

                mój tata wciąż czuwa nade mną,

                więc ze mnie prawdziwy jest zuch.

                Mam przy nim odwagi za dwóch!

           

                   Ref.: Też niczego się nie lękam,

                           kiedy trzyma mnie na rękach.

                           Też niczego się nie lękam,

                           gdy na rękach trzyma mnie.

          Narrator 1: 

          My jesteśmy jeszcze dziećmi
          A rodzice już dorośli ,
          Oni żyją na poważnie
          My jesteśmy ciut nieznośni .

          No a dzisiaj, tak na chwilę
          zamienimy się rolami.
          Nie będziemy dzisiaj dziećmi
          Tylko …. właśnie rodzicami!                                      …………………………………….                                                  

          (Dziewczynka podchodzi do łóżeczka, w którym leży lalka i zabiera ją do wózka                                               

          Mama 1:

          O, dzień dobry, cześć córeczko !
          Chodź, idziemy na spacerek .
          Słonko świeci już od rana,
          Smogu nie ma, jest wiaterek .

          Trzeba wyrwać się na chwilę
          I korzystać ile wlezie .
          Mama weźmie ci laleczkę
          I przysmaki też zabierze.       ( do koleżanki )

          A dzień dobry sąsiadeczko!
          Coś sąsiadka bez humoru ….?                               ……………………………….

          Mama 2:

          Ech, bo w domu już od rana
          To aż roi się od chorób .

          Mąż choruje na leniucha,
          Dziecko zaś na ” nie mam czasu”
          Ja mam opuchliznę w uszach.                                ……………………………

          Mama 1:

          O! Od czego?                                                        ……………………….

          Mama 2:
          Od hałasu!                                                            ……………………….

          Narrator 1:

          I tak panie na spacerku

          Na rodzinkę narzekały,

          Najpierw jedna, potem druga

          I tak sobie plotkowały.                           ………………………………….

          Narrator 2:

          Aż  do parku wkrótce doszły,

          Więc usiadły na ławeczce

          I z innymi rozprawiają

          O syneczku i córeczce.                             ………………………………….

           

          Mama 1:

          Moja córcia proszę pani

          To jest najmądrzejsza w świecie !                        …………………………….

           

          Mama 2:

          Niemożliwe proszę pani,

          Bo mądrzejszy mój syn przecież!                                 ……………………….

          Mama 3:

          Ale, ale, moja córka,

          Ledwo miesiąc ukończyła,

          Wyobraźcie sobie sama

          Na paluszkach już liczyła.                                        …………………………..

          Mama 4:

          Moja mówi pierwsze słowa.                                     …………………………….

          Mama 5:

          Jakie słowa proszę pani!

          Moja to już tak od razu,

          Powiedziała całe zdanie!                                             …………………………….

          Mama 6:

          Wszystko mało moje drogie !

          Bo mój synuś ukochany ,

          Gdy miał chyba 6 miesięcy,

          Już życiowe robił plany,

          Że zostanie profesorem                                                                                                                      

          lub naukowcem, lub lekarzem …..                              ………………………………

          Narrator 1:

          A tymczasem dzieci w wózkach

          Jak nie wrzasną …..                                         …………………………….. Dźwięk płaczącego dziecka

          Wszystkie mamy:

          – To na razie !                       ( biegną z wózkami, w tle żywa muzyka )                                         

           

          Piosenka: Kiedy człowiek jest malutki…

           

          I.   Kiedy człowiek jest malutki,

               kto przegoni jego smutki?

               Kto utuli, kto ogrzeje

               i najpiękniej się zaśmieje?

           

                Ref.: Mama wszystko umie,

                         mama wszystko wie.

                         Nikt tak nie rozumie,

                         czego dziecko chce.

           

          II.   Kiedy człowiek jest nieduży,

                 kto pomocą mu posłuż?

                 Kto podpowie, kto doradzi

                 I za rękę poprowadzi?

           

                Ref.: Tata wszystko umie,

                         tata wszystko wie.

                         Nikt tak nie rozumie,

                         czego dziecko chce.

          Narrator 2:                                                                                                                                                                     I rozbiegły się do domów,

          A za chwilę tatusiowie

          Swe pociechy : synów, córki,

          Mają chyba już na głowie.                     ………………………………..

          Narrator 1:

          No więc właśnie, teraz oni

          Niech rozpoczną swe dyżury.

          Problem w tym, że wszyscy zwiali ….

          Hej! Panowie! No to który?                                   ……………………………….

          Narrator 2:

          No …. wrócili. Znów na ławce

          Zaczynają swe ploteczki,

          A rzekłabym, że plotkują

          Nawet bardziej, niż babeczki.                             ………………………………..

          Narrator 1:

          Ale o czym ? Posłuchamy

          O rodzince coś gadają

          I rzecz jasna w między czasie

          Swe pociechy zabawiają.                         ……………………………………        

          Tata 1:

          Hej, koledzy, mały problem ….

          No bo właśnie moja żona,

          To dziś od samego rana

          Jakaś taka obrażona.                          ………………………….

          Tata 2:

          Ech … no właśnie, bo zrozumieć

          Te kobiety – trudna sztuka.                                      …………………………

          Tata 1:

          Przydałby się nam poradnik ….                              …………………………..

          Tata 2:

          Tak …. Od dawna tego szukam.                              …………………………..

          Tata 3:

          Ech …. I moja coś nie w sosie

          Tylko dziecko mi wcisnęła.                                      ……………………………….

          Tata 4:

          Moja także bez humoru,

          Ledwo weszła, już zniknęła.                                     ………………………………

          Tata 3:

          No i bądź człowieku mądry,

          Kto zrozumie te kobiety ….                                       ……………………………..

          Tata 4:

          Taki mądry się jeszcze nie znalazł.                             ……………………………..

          Razem :

          No niestety, oj niestety.

          Piosenka: Tata jest potrzebny…

          I.   Tata jest potrzebny, żeby przybić gwóźdź
               Tata jest potrzebny, by na spacer pójść
               Tata jest potrzebny, by przytulić mnie
                i bajkę opowiedzieć, gdy oczy tuli sen.

                    Ref.:  Bo tata, tata, tata, potrzebny bardzo jest,                                                                                   

                             Gdy kiedyś spotkam lwa to on uratuje mnie. (bis)
           

          II.  Tata jest potrzebny, aby w piłkę grać
                Tata jest potrzebny, by lizaka dać
                Tata jest potrzebny a ja kocham go
                I czuję się bezpieczny, gdy obok idzie on.

                    Ref.:  Bo tata, tata, tata, potrzebny bardzo jest,                                                                                    

                             Gdy kiedyś spotkam lwa to on uratuje mnie. (bis)
           

          Narrator 1:

          Tak to sobie tatusiowie

          O swych żonach rozmawiają,

          A co wtedy robią mamy?

          Dużo pracy wtedy mają.                                               ………………………………..

          Narrator 2:

          Kosmetyczka, sklep, zakupy,

          Nowe buty, fryzjer może ….

          Niech panowie sobie myślą,

          Że ich żony nie w humorze ….                                      ……………………………..

          Narrator 1:

          Zanim człek się zorientował,

          Już minęły ze trzy lata.

          I już wózki niepotrzebne,

          Synek na swych nóżkach lata.                                    ……………………………..

          Narrator 2:

          I córeczka też wyrosła,

          Jejku, ale ten czas leci.

          A tam, w parku, na ławeczce

          Kto spotyka się? No dzieci!                                      …………………………..

          Narrator 1:

          I jak mama sobie siedzą

          I jak tata z kolegami.

          Teraz dzieci na ławeczce

          Spotykają się czasami.                                          ……………………………..

          Dziecko 1:

          Wiecie co ? A moja mama

          To najlepsza jest na świecie.

          Czasem złości się, ma focha …                        ……………………………….

          Dziecko 2:

          No, bo jest kobietą przecież!                              ……………………………….

          Dziecko 3:

          Tak, to prawda, macie rację

          A co robi wtedy tata?                                          ………………………………

          Dziecko 4:

          Tata? Cóż, cichaczem znika

          I majstruje coś przy gratach.

          I tak siedzi w tym garażu,

          Aż mamusi przejdą złości.

          Potem kwiaty jej przynosi,

          Czekoladki                                                               ………………………………

          Razem :

          To z miłości !

           

          Piosenka:  Kocham Cię, Ti Amo, Je T'aime
          1. Usiądź mamo przy mnie blisko
              I posłuchaj tych słów,
             Ty z pewnością znasz to wszystko,
             Jednak powiem to znów.

                                    Ref. Kocham Cię Ti Amo je taime
                                            I nie pytaj mnie dlaczego tak jest
                                           Ty jesteś mą mamą, wspaniałą kochaną
                                           Jedyną na zawsze i kochasz mnie też.
          2. Popatrz mamo w moje oczy
              Ujrzysz w nich miłość mą.
              Nawet bardzo późno w nocy
              Śpiewać będę Ci to.

                                          Ref. Kocham Cię Ti Amo je taime…..

          Dzieci: 

          I.    Ja też coś dla mamy zrobię,

                Namaluję jej laurkę,

                Narysuję wielkie serce,

                Kwiaty, słońce, no i chmurkę.                          ………………………….

          II.  Ja nazrywam świeżych kwiatów,

                I zaniosę je mamusi.

                Za to, że jest moją mamą,

                Za te bajki do podusi.                                       ………………………….

          III. Za uściski, za całusy,

                I każdy dzień wspaniały.

                Wiecie co jej jeszcze powiem,

                Że jest dla mnie światem całym.                           …………………………..

          IV. Ja o tacie też pamiętam.

                Hej tatusiu, tatku miły.

                Chciałbym dzisiaj Ci powiedzieć

                Że cię kocham z całej siły!                                 …………………………..

          V.  Jesteś moim wzorem tato,

                Za to bardzo Ci dziękuję.

                A gdy kiedyś już dorosnę,

                Będę jak Ty i za to dziękuję!                            ………………………….                     

          Piosenka: Daj mi rękę tato….

          1. Daj mi rękę tato,  już na dworze ciemno,

               a ja się nie boję, bo ty idziesz ze mną.
               Nawet z nocnych strachów, nic sobie nie robię,
               Strachy uciekają, gdy jestem przy tobie.

          Ref.: Tato, tato, jak to dobrze, że
                   jesteś zawsze blisko, i że kochasz mnie.
                   Tato, tato, nigdy nie smuć się
                    i pamiętaj przecież, ja też kocham cię

           

          1. Codziennie jesteśmy, na długim spacerze,

                Już mnie nauczyłeś, jeździć na rowerze.
                I wiem, że mnie jeszcze, nauczysz wszystkiego,
                co mądre i dobre  i cieszę się z tego.

          Ref.: Tato, tato, jak to dobrze, że….

           

          1.   O moich marzeniach, nie powiem nikomu,

                  chciałbym mieć tatę, przez cały dzień w domu.
                  Żeby ważne sprawy, na później zostawił
                   i żeby się głośno śmiał i ze mną bawił.

           

          Ref.: Tato, tato, jak to dobrze, że
           

          Razem:

          Droga mamo, drogi tato

          Może dość już tych czułości !

          Albo zresztą …. Wcale nie dość !

          Bo to wszystko jest z miłości !!!

          Razem:

          Kochani Rodzice! Dzisiaj przepraszamy!
          Za nasze kaprysy, że wam dokuczamy.
          I nie zawsze grzecznie się zachowujemy,
          Przeszkadzamy w pracy, torcik palcem jemy.

          Kochani Rodzice! Wszyscy przyrzekamy!
          Że już będziemy grzeczni, bo bardzo Was kochamy.
          Więc dzisiaj od nas przyjmijcie życzenia,
          sto lat w dobrym zdrowiu i marzeń spełnienia.

          Kochamy Was całym sercem
          I radości chcemy dać wam jak najwięcej,
          Nasze buzie uśmiechnięte,                                                                                                                         ślą Wam dziś życzenia piękne.

          Dziecko 5:

          Dziś Święto Mamy i Taty – piękny czas,

          Niech zabrzmi radość pośród nas.

          Niech nucą ptaszki pośród drzew,

          Dla Was Mamo i Tato jest ten śpiew.

          Dla Was jest miłości czar

          I słodki uczuć szczęścia dar.

          Dla Was róży kwitnie kwiat,

          Żyjcie Mamo i Tato nam 100 lat!                       ………………………………..

          Sto lat, sto lat….

          Razem:

          To dla Was Mamo, Tato - wszystko co na dziś mamy,
          jeszcze na mały pokaz tańca wszystkich zapraszamy.

           

          Taniec: ALVARO SOLER - SOFIA dance for kids

           

          Przygotowała: Mariola Kopycka-Robak